A więc dzisiaj obudziła mnie ciotka ktora zadzwoniła domofonem .. Wstałam po 10;00 pare minut. Zjadłam I posiłek jak wczoraj tylko dzisiaj zalałam za duzo mleka co w sumie wyszło 415,5 kalorii . Posiedziałam chwilę na komputerze poczekałam do 12;30 aż mama wyjdzie do pracy jeszcze się z nią strasznie pokłociłam o młodsza siostre -.- chyba nigdy sie z mama nie dogadam nie rozumie mnie wogole , kiedyś był taki czas ze poklocila sie z moim ojczymem i przyszla do mnie ja ja wspierałam , pomagałam jej nawet sie wygadałam ze sie odchudzam ale teraz za zadne skarby swiata jej nie powiem , wtedy potrzebowałam z kims porozmawiac teraz tez nie potrzebuje tego wcale mniej, byłysmy jak dwie siostry no ale pogodziła sie z moim ojczymem noi oczywiscie nastepnego wieczoru juz nie przyszła ich klotnia trwała dwa miesiace i dwa dni od 4.10.12 do 6.12.12 no prosze , nawet jeszcze pamietam , przepraszam nie wiem czy kogoś to interesuje wogóle. Zacznę dalej; no to poczekałam az wyjdzie do pracy i gdy wyszła zaczełam cwiczyc, dzisiaj razem z Sylwia ktora odchudza sie razem ze mna <3 moge powiedziec ze jest moja przyjaciołka , tylko ona wie co ja czuje i tylko ona mnie rozumie przy niej czuje taka swobode rozweseli mnie kiedy jestem smutna , i kto by pomyslał ze przed wakacjami sie nie lubiłysmy . Cwiczylam tak jak wczoraj czyli rowerek 12 minut i hula-hop 40 minut razem spaliłam 234 kalorie. Na II posiłek zjadłam o 14;30 2 kromki pszenne chleba z łyżeczką masła rozsmarowanego na kanapkach i serkiem twarogowym oraz 2 kawałkami papryki , razem wyszło 384,5 kalorie . Pozniej poogladałam TV dlaczego ja pomiędzy tym zjadłam III posiłek o 17;30 jabłko i jogurta razem 188kalorii i dalej ogladałam ukrytą prawdę znowu dlaczego ja a pozniej moj ulubiony serial Na Wspolnej. Razem zjadłam 988 kalorii. Idę już spać bo jest juz po 00;00 w nocy , a nie chce wstac pozno. Zmotywował mnie ten stroj i jej brzuch *.* dodam ze sobie go kupie . Uwielbiam takie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz